Zakupy na raty przez Internet: Kiedy to dobre rozwiązanie?
Internetowe zakupy stają się coraz częstszą alternatywą dla tradycyjnej wizyty w sklepie stacjonarnym. Zaufanie do sprzedawców w sieci rośnie, podobnie jak pewność internetowych transakcji. Bez wahania zaczęliśmy ruszać na wirtualne zakupy zwłaszcza od chwili, kiedy pojawiły się raty przez Internet.
Z badania sprzedaży online za 2018 rok przeprowadzonego przez Trusted Shops wynika, że do internetowych sklepów zaglądamy chętnie, a zakupy oceniamy równie pozytywnie, co wizytę w stacjonarnym sklepie. Co więcej, pod względem optymizmu w tym względzie jesteśmy jednym z liderów w Europie. Podobny entuzjazm zachowujemy w stosunku do rozkładania płatności na raty.
Spis treści
Moda na e-commerce
Wygoda związana z zakupami przez Internet sprawiła, że ich popularność gwałtownie rośnie. W ubiegłym roku wartość rynku e-commerce w Polsce wyceniano na 40 mld złotych. Co więcej, jak wynika z raportu „E-commerce 2018”, kwota ta będzie sukcesywnie wzrastać. W Internecie szukamy coraz szerszej gamy produktów. Znacznie częściej niż jeszcze kilka lat temu nabywamy online nawet drogie sprzęty, nie bojąc się oszustw w sieci.
Co najczęściej przywozi nam do domów kurier? Zgodnie z wynikami badania Gemius „E-commerce w Polsce 2018” najchętniej sięgamy po odzież. Aż 64% ankietowanych zadeklarowało, że kupuje ubrania online, co nie powinno dziwić, zwłaszcza biorąc pod uwagę łatwy i darmowy zwrot. Ponad połowa z nas nabywa w sieci książki, płyty oraz filmy. Z kolei dokładnie 51% ankietowanych wskazało wśród zakupów online bilety na koncerty, do kina i teatru. Częściej niż jeszcze 2–3 lata temu szukamy tam artykułów AGD i RTV, a nawet zaopatrujemy się w leki w aptekach internetowych. Dlaczego tak chętnie kupujemy w sieci?
– Produkty dostępne są całą dobę – kupując w sklepie internetowym, nie zastanawiamy się, czy dziś mamy niedzielę handlową. Po prostu wkładamy produkt do wirtualnego koszyka i finalizujemy zakup.
– Zakupy są łatwe – proces robienia zakupów online jeszcze kilka lat temu mógł być dla wielu skomplikowany. Wystarczy przypomnieć chociażby ręczne wypełnianie danych do przelewu internetowego. Obecnie, za sprawą usprawniających narzędzi takich jak BLIK, do finalizacji zakupów wystarczy kilka kliknięć i wklejenie sześciocyfrowego kodu.
– Tańsze produkty – jeśli sklep nie musi opłacać najmu kosztownej lokalizacji w centrum miasta ani co najmniej kilku sprzedawców w sklepie stacjonarnym, koszt prowadzenia działalności spada. Dzięki temu możliwe jest zaoferowanie konkurencyjnych cen. Często nawet w obrębie jednej sieci ten sam produkt w sklepie stacjonarnym jest droższy niż w przypadku, gdybyśmy kupowali go w sklepie internetowym.
– Oszczędność czasu – to jeden z głównych argumentów, zwłaszcza dla osób, które prowadzą aktywny tryb życia i zwyczajnie brakuje im wolnych chwil na kilkugodzinne spacery po galerii handlowej. Według badań Trusted Shops Polacy równie chętnie robią internetowe zakupy tuż przed południem, co i po 22:00. Każdy z nas dysponuje wolnym czasem o innej porze, a zakupy online można zrobić całodobowo. Poza tym trzeba dodać, że nierzadko wizyta w specjalistycznym sklepie wiąże się z dalekim wyjazdem, zwłaszcza dla osób zamieszkujących mniejsze miejscowości. Kupując online, nie musimy ruszać się z domu.
Jak płacimy w Internecie?
Kolejne ważne zagadnienie związane z zakupami online to sposób, w jaki płacimy za zawartość koszyków. Pomocne w analizie są dane przedstawione przez Krajową Izbę Rozliczeniową, z których wynika, że choć nadal sporą popularnością cieszy się płatność gotówką przy odbiorze, z racji większych kosztów coraz śmielej decydujemy się na przedpłacone transakcje online. Zakupy w sieci robi około 15 mln Polaków. 48% z nich płaci przy odbiorze, natomiast 31% wybiera przedpłatę na stronie bankowości internetowej.
W 2017 roku płatności mobilne stanowiły około 3% transakcji, ale liczby te od tego czasu rosną coraz szybciej. Najważniejsze podczas przedpłaty jest to, abyśmy mieli pewność, że pieniądze trafią do sprzedawcy. Dlatego cenimy sobie opcję automatycznego wypełniania za nas formularza przez system. Rośnie też liczba użytkowników korzystających z usługi pośredniczenia w płatności, np. przez PayU bądź PayPal. Tutaj również chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo transakcji w obawie np. o kradzież informacji na temat karty kredytowej. Dzięki tego typu usługom cały proces uiszczania opłat znacząco przyspieszył, gdyż sprzedawca nie czeka, aż przelew rzeczywiście trafi na jego konto. Z racji wygody i coraz większej dostępności chętniej korzystamy też z BLIK, czyli polskiego systemu płatności mobilnych. Wystarczy mieć przy sobie smartfon z dostępem do Internetu, żeby opłacić wszelkie zakupy.
Zakupy na raty przez internet
Rosnąca liczba nowości, skuteczny marketing i zwykła ciekawość sprawiają, że chętnie kupujemy najnowsze produkty, zwłaszcza modele elektronicznych gadżetów. Nowy telewizor, laptop czy smartfon kuszą szerszym zakresem możliwości, a także większym wachlarzem funkcji. Jednak jednorazowe zakupy drogich urządzeń mogą zrujnować domowy budżet. Dlatego równie chętnie sięgamy po zakupy na raty, gdyż ubytek nawet kilkuset złotych każdego miesiąca odczuwamy mniej boleśnie niż jednorazową płatność rzędu kilku tysięcy złotych.
Do niedawna możliwość zakupu na raty dostępna była jedynie w sklepach stacjonarnych. W specjalnych punktach de facto zaciągaliśmy kredyt w banku, który świadczył usługi dla danego sklepu. Obecnie system ratalny przeniósł się do sieci, aby jeszcze bardziej usprawnić internetowe zakupy. Procedura – poza oczywiście wizytą w punkcie ratalnym – jest taka sama. Decydując się na
Długo- i krótkoterminowe pożyczki ratalne
Kupowanie na raty przez Internet jest z pewnością możliwością bardzo komfortową, oszczędzającą czas klienta. Niemniej rozwiązanie to nie jest pozbawione wad. Najpoważniejszą z nich jest ograniczenie możliwości wyboru pożyczkodawcy do banku, który współpracuje z danym sklepem. Wybierając opcję ratalną, nie możemy porównać kilku ofert ani przeanalizować korzyści każdej z nich. Jedyne, co możemy ewentualnie zmienić, to okres spłaty.
Poza brakiem elastyczności warto wskazać też fakt, że zakupy na raty przez internet nie różnią się niczym od zaciągnięcia kredytu bankowego. W ten sposób zakup zapisuje się w naszej historii kredytowej. Jeśli jednak przydarzy się nam chociażby chwilowe zachwianie płynności finansowej, co przełoży się na niezapłaconą w terminie ratę, będzie to odnotowane, a w konsekwencji może zepsuć naszą wiarygodność kredytową w przyszłości.
Dlatego coraz więcej osób, dokonując zakupów na raty przez Internet, decyduje się na alternatywną formę finansowania w postaci odpowiedzialnego pożyczania w firmach pozabankowych jak SuperGrosz.pl. Firmy takie oferują na transparentnych zasadach dodatkową gotówkę bez ukrytych kosztów, którą spłacamy w ustalanych przez nas ratach. Problemem nie jest też czas potrzebny na dopełnienie formalności.
Statystyki wskazują, że ponad 75% Polaków miało lub ma do spłacenia jakąś formę zadłużenia. Nasze doświadczenia z kredytami to zazwyczaj długi czas oczekiwania oraz niepewność pozytywnego zakończenia rozmów z przedstawicielem banku. W przypadku pożyczek pozabankowych wszystko odbywa się dużo szybciej i bez zbędnych formalności, takich jak zaświadczenie od pracodawcy.
Podejście proklienckie objawia się w bezproblemowej obsłudze, która nie zabiera cennego czasu. Nie trzeba nawet nigdzie się ruszać – wystarczy odwiedzić stronę SuperGrosz.pl, ustalić kwotę, okres spłaty, a następnie uzupełnić dane osobowe. Niezbędny jest jedynie dowód osobisty, a pieniądze mogą trafić na wskazane konto lub być odebrane w urzędzie pocztowym. Pożyczkodawcy dbają też o swoich klientów, z jednej strony oferując wygodne dofinansowanie oferowane drogą zdalną, a z drugiej – ograniczając ryzyko nadmiernego zadłużenia, aby nie popaść w spiralę długów.